Najszybsze kruche ciasto

Kruche ciasto jest chyba najczęściej wyrabianą masą w moim domu. No może na równi z mieszanką na babeczki. Można z niego zrobić wszystko - obiad, śniadanie, przekąskę czy deser. Wystarczy chcieć i trochę pomyśleć. Dlatego pomyślałam, że wyciągnę zapisany na pożółkłej kartce przepis mojej mamy (a może babci?) i upublicznie go na blogu. Taka porcja wystarcza na dwie spore tarty, jedną szarlotkę, albo całe mnóstwo kruchych ciasteczek. 

Jak mi zostaje nadwyżka to po prostu zamrażam gotowe, wyrobione ciasto - nie traci na jakości ani trochę. Możecie też dużo wcześniej przygotować sobie suchą mieszankę i oszczędzić czas (tak jak robiłam to z mieszanką babeczkową). Jest najszybsze, bo nie trzeba go trzymać w lodówce przez godzinę, jak zwykłego ciasta kruchego.

Przykładowe przepisy z wykorzystaniem ciasta kruchego:
- Ciastko pełne uczucia
- Tarta grzechu warta (w przepisie jest o cieście francuskim, ale spokojnie możecie je zastąpić kruchym)
- Wybuchowy deser z granatami

SKŁADNIKI:
- 125 g masła
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier waniliowy (17 g)

PRZYGOTOWANIE:
Masło musi być przynajmniej miękkie, ale jeśli mam mało czasu to przez 30 sekund podgrzewam je w mikrofalówce i dodaje całkiem płynne. Na stolnicę wysypuję mąkę, proszek do pieczenia, cukier waniliowy. Mieszam wszystko i usypuję górkę. Na środku robię miejsce na płyny (wygląda to jak spory wulkan), wlewam do niej tłuszcz (jeśli nie rozpuszczacie masła to trzeba je chociaż pokroić na mniejsze kawałki) i jajka. Zaczynam zagniatanie, trochę to trwa, ale można zaoszczędzić na siłowni ;) Formuję jedną wielką kulę (albo jeśli robię z podwójnych proporcji to kilka mniejszych, żeby łatwiej to szło). 

Smacznego!

Tweet