Oszczędzanie czasu i mniej sprzątania


Coś co doprowadza mnie do szału to sprzątanie tych wszystkich misek, łyżek i całej reszty po przygotowaniu i pieczeniu ciasta. W ogóle nie lubię sprzątać po swoim pieczeniu i gotowaniu. Kiedy byłam w liceum pojechałam na wymianę do Holandii. Rodzina, która mnie gościła była fantastyczna, bardzo o mnie dbała, a wręcz rozpieszczała. 

Dlatego w ciągu mojego pobytu co chwilę holenderska mama coś piekła. Na początku nie pozwalała mi pomagać, bo uważała, że to nie wypada. Z czasem udało mi się ją namówić i wpuściła mnie do kuchni. Wtedy zobaczyłam coś co zmieniło moje kuchenne życie na zawsze. Ona wszystko piekła z proszku! To znaczy, tak sobie pomyślałam. 

Wyciągała z szafki foliową torebkę, wysypywała jej zawartość do miski, dodawała jajka, masło i masa już była gotowa. Poczułam się bardzo, ale to bardzo oszukana. Dopiero po chwili zrozumiałam, że te zawartość torebek jest przygotowana przez nią samą, hurtowo w wolnej chwili. Ależ to było genialne! 

Tak właśnie i w mojej kuchni zagościły gotowe mieszanki na ciasto. Nie na każde, ale na takie, które robię najczęściej. I tak mam woreczki z mieszanką na muffinki uniwersalne i czekoladowe, na brownie i na biszkopt. To jest takie wygodne! Nic nie brudzę, co najwyżej jedną miskę. Nie muszę się zastanawiać czy mam jeszcze proszek do pieczenia czy już nie. Oszczędzam czas i sprzątanie!

Wystarczy kupić woreczki strunowe (dostępne na allegro i w każdym supermarkecie na dziale z foliami aluminiowymi i papierami do pieczenia). Każdy woreczek opisujemy markerem (najlepsze jest to, że marker z łatwością z nich zejdzie jak przetrzemy szmatką, więc są wielokrotnego użytku). Potem wykorzystujemy nasz ulubiony przepis na ciasto, mieszamy wszystkie suche składniki i przesypujemy do woreczków. Zamykamy szczelnie i tylko czekamy na niespodziewaną okazję do zrobienia ciasta! 

Dzisiaj zostawiam Wam przepis na uniwersalną mieszankę muffinową. Jak się spodoba idea to zrobię też inne. Wystarcza na ok. 40 babeczek.

SKŁADNIKI:
- woreczek strunowy
- 4 szklanki mąki
- 3/4 szklanki cukru
- 2 czubate łyżki proszku do pieczenia (ok.15 g)
- 2 szczypty soli

Na opakowaniu piszemy, że trzeba dodać jeszcze 2 szklanki mleka i 3/4 szklanki oleju i 2 jajka (wiem, że na moim woreczku tego nie ma, ale ja nigdy nie piszę ilości jajek). Warto też napisać na jaką blachę lub ile muffinek wystarczy nam taka mieszanka.



0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Popularne posty

Reklama

Podążaj za widelcem

Polecam

Durszlak.pl
Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
Odszukaj.com - przepisy kulinarne