Dziś jest jeden z tych dni, kiedy nie chcę mi się niczego gotować. Od kilku dni Kraków nawiedzały upały, co tylko potęgowało ochotę na "nicnierobienie". Tak powstała sałatka w 5 minut. W końcu nie zawsze trzeba spędzać w kuchni pół dnia.
SKŁADNIKI:
- 200 g dowolnej sałaty (u mnie roszponka)
- pół puszki kukurydzy konserwowej
- 50 g sera feta
- 10 pomidorków koktajlowych
- 10 zielonych oliwek
- przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie
PRZYGOTOWANIE:
Sałatę wrzucam do miski (jeśli wybraliście rodzaj sałaty o dużych liściach, to warto poszarpać ją na mniejsze kawałki). Kukurydzę i oliwki odsączam z zalewy, Pomidorki myję i kroję na połówki. Oliwki kroję w talarki, a fetę w kostkę. Wszystkie pokrojone składniki wsypuję do miski. Sałatkę przyprawiam solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. Pięć minut i jest po wszystkim. Tadaaaam! :)
PS. Jeśli chcielibyście, żeby było bardziej mokro, możecie dodać odrobinę oliwy lub jogurtu. Ja wolę tak "na sucho".
Przepis bierze udział w akcji:
0 komentarze:
Prześlij komentarz