Zabalowaliście wczoraj? Zdarza się każdemu. Jak szybko zniwelować syndrom dnia następnego? Sposobów jest pewnie tak wiele, jak drinków dzień wcześniej, ale specjalnie dla Was przygotowałam dziesięć z nich.
Oczywiście wiem, że pewnie przywitaliście noworoczny poranek słowami "więcej nie piję". Gdyby ktoś z Was jednak się złamał i w przyszłości sięgnął po alkohol, to pamiętajcie - potencjalnego kaca można zmniejszyć już na imprezie. Trzeba dużo się ruszać (np. tańczyć), jeść, nie mieszać alkoholi, a przed pójściem spać warto wziąć tabletki typu KacKiller.
Jeśli jednak tu trafiłeś/aś, to prawdopodobnie na te rady jest już za późno. Drżą Ci ręce, że ledwo wpisałeś w google "sposoby na kaca", masz mdłości niczym na pirackim statku (Arr! Pijmy rum! A nie, nie... przecież więcej nie pijesz), serce wali Ci jak przed pierwszą randką, a na światło reagujesz jak Rodzina Adamsów. Koniecznie spróbuj alternatywnych metod:
1. Porządny posiłek - choć czasem sam zapach jedzenia powoduje w nas sensacje żołądkowe, to warto zjeść solidny, ale nie ciężkostrawny posiłek. Mięso z kurczaka/indyka, kiszone ogórki, warzywa pełne witamin mogą okazać się zbawieniem.
2. Śpij - jak najwięcej, bo trzeba dać organizmowi czas na regenerację
3. Kawa - mocna, ale może być z mlekiem. Kofeina i wartości odżywcze z mleka powinny pomóc doprowadzić się do stanu używalności. Można też zrobić sobie kawę z sokiem z cytryny, ale nie każdemu odpowiada smak takiego napoju. Jednak chyba lepiej cierpieć nad jedną filiżanką niż nad... toaletą ;)
4. Koktajl bananowy - ogólnie owocowe koktajle powinny zwalczyć część objawów kaca. Najlepsze są jednak zmiksowane banany - tylko pamiętajcie, tym razem to koktajle BEZ ALKOHOLU.
5. Dużo pij. Najlepiej wody - im więcej tym lepiej. Odwodnienie organizmu powoduje złe samopoczucie. Unikaj napojów, które wczoraj były "przepitą". Mogą obudzić nienajlepsze wspomnienia ;)
6. Sok z kiszonej kapusty/ogórków - co tu dużo mówić. Taki płyn szybko uzupełni brakujące wartości odżywcze. Świetna alternatywa dla kroplówki ;)
7. Woda z miodem i sokiem cytryny - jedną łyżkę miodu, dwa plastry cytryny i szklanka wody. Wypij dwie porcje z pewnym odstępem czasu i znów bądź jak młody heros.
8. Ziołowe herbaty - zwłaszcza rumianek i mięta pomogą przede wszystkim na bal, który dziś urządza sobie nasz żołądek.
9. Dotleń się - jeśli jesteś w stanie ustać na nogach, to warto wyjść na spacer.
10. Nie pal - nawet jeśli na codzień wypalasz całą fabrykę Phillipa Morrisa, to dziś spróbuj troszkę zmniejszyć dawkę nikotyny pakowaną do płuc.
A najlepiej, zamiast potęgować ból głowy wyborem czegoś z tych dziesięciu sposobów, zaklinuj :)
OdpowiedzUsuńDo siego!
Jeszcze barszczyk czerwony na kaca siada jak złoto <3
OdpowiedzUsuńDobra lista, dodałbym jeszcze może sok pomidorowy ;) pomaga bo uzupełnia potas, który alkohol wcześniej wypłukał :P
OdpowiedzUsuńDobry jest też 2kc restart jak już bardzo nas męczy ;) uzupełnia elektrolity i płyny także przynosi ulgę. Miałem okazję się przekonać po wieczorze kawalerskim kumpla, męczyło mnie okropnie i wymioty i ból głowy ale wypiłem dwie saszetki , poszedłem pod prysznic i jakoś mnie postawiło na nogi, teraz obiecałem sobie, że nigdy więcej takiej sytuacji :D
OdpowiedzUsuńNiestety za dobrą zabawę należy płacić. Kiedy woda już nie wystarcza to zostaje nam już jedynie apteka i porada farmaceuty. Ja osobiście używam 2KC w tabletkach i pomaga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNajlepiej jest po prostu nie pić i wtedy nie będziemy mieli problemu z syndromem dnia następnego. Moim zdaniem takie rozwiązanie jest zdecydowanie najlepsze. Tym bardziej, że czytałem również iż kroplówka na odtrucie alkoholowe https://detoksfenix.pl/kroplowka-na-odtrucie-alkoholowe/ faktycznie działa że względu na to, iż jest podawana dożylnie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że niektórych sposób nie znałem. Sen to podstawa, zawsze po dobrej imprezie chcę dobrze się wyspać, a rano jem jakiś pożywny posiłek, jajecznicę lub rosół ;) W przypadku większych problemów stosuję też jakieś środki z apteki. Najbardziej pomaga mi 2KC, jednak najlepszy efekt daje, gdy stosuje się go przed, w trakcie i po spożyciu alkoholu. Każdy organizm jest inny, dlatego dobrze jest znaleźć swój sprawdzony sposób :)
OdpowiedzUsuń